niedziela, 23 lutego 2014

"Labirynt" - Wiersz

Na początku ludzie
Skromni ogrodnicy
Żyli razem w zgodzie,
w ogromnej świata stolicy
Uprawiali kwiaty,
drzewa, krzewy, zioła
Ach! Jak pięknie było wszędzie dookoła

Jednak długie lata
Piękno wyniszczyły
W dzikie chwastów pola
Ogrody się zmieniły
I w ten własnie sposób
Labirynt wielki powstał
I tak zarośnięty aż do dziś pozostał

Nowe pokolenia
Labiryntem kroczą
Wciąż pod nosem cicho
Coś sobie mamrocząc
Liczb dziesiątki. Ba! Tysiące!
Przesłaniają ludziom słońce
Zamiast stanąć, porozmawiać
Wolą w najmądrzejszych
Samotnie się zabawiać

Gdyby się w ludziach odezwała
Ogrodniczej intuicji cząstka jakaś mała
Zobaczyliby, że labirynt
Wcale labiryntem nie jest
Lecz ogrodem pięknym
Ani trochę nie pokrętnym



Oto wiersz który napisałam w tamtym roku, pod wpływem lekcji polskiego, gdzie głównym tematem był motyw labiryntu w literaturze.
Mam nadzieję, że wam się podoba. :)
~ Meg

sobota, 22 lutego 2014

"Lalka" - Opowiadanie w klimacie baśniowym.

Na urodziny dziewczynka dostała lalkę. Piękna, porcelanową, o pięknych złotych włosach i ślicznych błękitnych oczach. Pokochała ją.
   Lalka była dla niej jak siostra. Dziewczynka wszędzie ją ze sobą zabierała. Najbardziej uwielbiała ogród. Przepiękny ogród pełen kwiatów i motyli oraz cudowną woń, która unosiła się w powietrzu. I fontannę w ogrodzie, której kryształowa woda za sprawą słońca mieniła się wszystkimi kolorami tęczy. Wszystko dookoła wydawało się dziewczynce piękne i bajkowe.
   Jednak jej szczęście nie trwało długo. Minął zaledwie rok, a świat stracił swoje piękno. Dziewczynka leżała w łóżku, a lalka wciąż przy niej czuwała. Pewnego dnia, gdy za oknem padał deszcz, dziewczynka szepnęła swojej mamie tylko jedno słowo... Lalka. Matka z czułością pogłaskała ja po głowie i włożyła lalkę do rączek córeczki.
   Dziewczynka przytuliła swoja mała siostrzyczkę i z uśmiechem na ustach zasnęła. Jej małe rączki delikatnie obejmowały lalkę, a jej złote włosy idealnie zlewały się z włosami jej ukochanej przyjaciółki.
   Po porcelanowym policzku spłynęła powoli kryształowa łza. Wyrażała wszystko co kochała dziewczynka, kwiaty w ogrodzie i tęczową wodę fontanny...

To opowiadanie napisałam nocą pod wpływem obejrzenia anime Fairy Tail, w którym również pojawia się motyw lalki. Dedykuje ten tekst jednej z czytelniczek mojego głównego bloga (Abigail), która jako pierwsza wyraziła chęć przeczytania innych moich tekstów oraz z zapałem komentuje każdy mój post. Dziękuję Ci.
~ Meg :)

Witam!

Cześć!
Witam wszystkich na moim blogu. Stworzyłam go ze względu na czytelników mojego głównego bloga, Lily, James i inni o tematyce związanej z Harrym Potterem. Mam nadzieję, że zamieszczane tu fragmenty mojej twórczości spodobają się wam i zostaniecie tu na dłużej.
Pozdrawiam
~ Meg :)